
The British Medical Association wzywa rząd, do uregulowania przepisów związanych z paleniem e-papierosów. Lekarze uważają, że ograniczenie obecności elektronicznych urządzeń inhalacyjnych w przestrzeni publicznej może uratować życie wielu osób.
Do opinii lekarzy szybko odnieśli się eksperci z branży tytoniowej, którzy nazwali je “niesprawiedliwymi” oraz “szerzącymi negatywny wydźwięk”. Ich zdaniem, papierosy elektroniczne są o 95 procent mniej szkodliwe od tradycyjnych.
Iain Kennedy, jeden z pracowników służby zdrowia w Glasgow, który zagłosował za zakazem, uważa, że nie ma sensu stosować porównań urządzeń elektronicznych do zwykłych papierosów. “Zawsze pytamy: Czy e-papieros jest zdrowszy od papierosa? Nie wydaje mi się, aby stosowanie miary zdrowia za pomocą najbardziej szkodliwego produktu stworzonego przez człowieka było dobrym pomysłem”.
Lekarz dodał również, że potrzeba więcej czasu na przeprowadzenie wiarygodnych badań związanych z nową formą palenia. “Nim to nastąpi, nie powinna mieć ona miejsca w miejscach publicznych”.
Kennedy zauważył jednak również plusy tych urządzeń. “E-papierosy z pewnością będą użytecznym produktem w walce z nałogiem. Nie chcemy jednak widzieć tego urządzenia jako coś modnego” – dodał.
W wielu krajach takich jak Kanada, Brazylia czy Australia używanie tego rodzaju urządzeń jest surowo zakazane.
The Times